Start w rozgrywkach nie był udany - porażka w Wieliczce 0:3 - ale później było już coraz lepiej. W ostatniej kolejce ENEA Energetyk wygrała w Szczyrku 3:0. - Przegraliśmy w Mielcu 1:3, ale był to jeden z naszych lepszych meczów. W sobotę czeka zespół trudny wyjazd do Tarnowa. Zmierzymy się z kolejnym trudnym rywalem – mówi Marcin Patyk.

Przypomnijmy, że pod koniec maja w Olecku drużyna ENEI Energetyka Poznań po wygranej z Energą MKS SMS Kalisz 3:0 zdobyła mistrzostwo Polski juniorek. Jak podkreślali obserwatorzy zwycięski zespół "wykazał się pomysłowością i talentem i te elementy rzutowały na postawę drużyny w turnieju oraz finale." MVP finału została Martyna Borowczak, która zaprezentowała świetne umiejętności.

W gronie wyróżnionych znalazły się trzy poznanianki. Martyna Borowczak (MVP), Julia Bińczycka (najlepsza rozgrywająca) oraz Daria Skomorowska (najlepsza libero). Jak widać utalentowanej młodzieży w ENEI Energetyku nie brakuje. Trener Marcin Patyk korzysta z umiejętności i talentów mistrzyń Polski juniorek. Sześć zawodniczek jest w składzie pierwszego zespołu. Gra z silnymi rywalkami na pewno pozwoli im rozwijać swoje możliwości.

Zespół mistrzyń Polski juniorek prowadził trener Marcin Orlik pod kierunkiem którego gra druga drużyna ENEI Energetyka w II lidze i w niej swoje umiejętności mogą rozwijać utalentowane zawodniczki. Obecnie zajmują miejsce w połowie stawki pierwszej grupy II ligi.

Wielkopolska ma ogromne tradycje w siatkówce kobiecej. Do krajowej czołówki zaliczały się zespoły z Kalisza i Piły, zdobywając złote medale mistrzostw Polski. - Na pewno byłoby dobrze nawiązać do tej pięknej historii i kontynuować tradycje – uśmiecha się trener Patyk. – Mamy wsparcie naszego sponsora ENEI oraz Miasta Poznań. Jesteśmy z tej współpracy bardzo zadowoleni.